Za główny przedmiot badań psychologii uznawał zachowanie się (behaviour)
człowieka. Behawioryzm ukształtował się w USA (jego promotorem był
amerykański psycholog J.B. Watson) w opozycji do tradycyjnej
„psychologii umysłu”, która koncentrowała się na analizowaniu tzw.
treści świadomości; odrzucił, jako nienaukową, podstawową dla tej
psychologii metodę introspekcji,
postulował zaś stosowanie w badaniach psychologicznych metod
obiektywnych, spełniających wymóg społecznej sprawdzalności uzyskiwanych
za ich pomocą wyników; zamiast zajmowania się zjawiskami świadomości,
które nikomu poza doznającym podmiotem nie są bezpośrednio dostępne,
proponował badanie obserwowalnego zachowania się ludzi i zwierząt
(behawioryzm zakładał, że podstawowe prawidłowości zachowania się są
wspólne wszystkim organizmom żywym). Przez zachowanie behawiorysta
rozumiał zespół reakcji ruchowych oraz zmian fizjologicznych, którymi
organizm odpowiada na sytuację, tj. na zespół bodźców fizycznych
płynących ze środowiska naturalnego i społecznego; zadaniem psychologii
powinno być badanie związków między bodźcami (s — ang. stimulus) a reakcjami (r — ang. reaction),
co w skrócie wyraża formuła s–r, by na tej podstawie móc przewidywać,
a także — odpowiednio manipulując warunkami zewnętrznymi — wpływać na
zachowanie. U podstaw tak sformułowanego programu leży założenie, że
całość zachowania się człowieka, jego rozwój i jego osobowość (rozumiana
jako system nawyków, czyli ustabilizowanych połączeń s–r) są przede
wszystkim wynikiem działających na jednostkę (teraz i w przeszłości)
bodźców i aby zachowanie wyjaśnić nie trzeba odwoływać się do żadnych
procesów wewnętrznych; w szczególności behawioryzm przeciwstawiał się
interpretowaniu zachowania człowieka w kategoriach wrodzonych tendencji
lub instynktów, podstawowe znaczenie przypisując wytwarzaniu się
i utrwalaniu w ciągu życia jednostki związków s–r, a więc uczeniu się
określonych reakcji na określone bodźce (stąd behawioryzm bywał też
nazywany teorią uczenia się).
Behawioryzm
miał swych prekursorów wśród przedstawicieli materialistycznej
filozofii oświecenia (La Mettrie), socjologii pozytywizmu (A. Comte),
europejskiej psychologii obiektywnej (W. McDougall, H. Pieron),
bezpośredni zaś impuls do jego powstania dała zoopsychologia amerykańska
(J. Loeb, M. Yerkes, E. Thorndike) oraz badania fizjologów rosyjskich
I. Sieczenowa i I. Pawłowa. Radykalny program Watsona spotkał się
z ostrą krytyką psychologów klasycznych, z czasem zaczął budzić
wątpliwości wśród zwolenników; doprowadziły one do prób jego modyfikacji
i powstania licznych odłamów behawioryzmu określanych wspólną nazwą neobehawioryzmu.
Pierwszy z rewizją paradygmatu s–r wystąpił E.C. Tolman, który
wskazywał, że zachowanie człowieka nie jest łańcuchem pojedynczych,
„molekularnych” połączeń bodźca i reakcji, ale ma charakter całościowy,
„molarny”, jego przebieg jest celowy, ukierunkowany przez różnego
rodzaju centralne, związane z samym podmiotem, „zmienne pośredniczące”
między bodźcem a reakcją (Tolman nadawał im głównie znaczenie
poznawcze), co wyraża zmodyfikowany schemat s–o–r. Idee te, w różny
sposób interpretowane, podjęli inni reformatorzy behawioryzmu, jak: C.L.
Hull, K.W. Spence, O.H. Mowrer. Ważną rolę w historii behawioryzmu
odegrał B.F. Skinner, który co prawda podtrzymał, a nawet zradykalizował
podstawowe założenia teorii, ale głównie uwagę poświęcił praktycznym
wnioskom z niej wynikającym, zwłaszcza zaś możliwości modyfikowania
zachowania człowieka przez tzw. warunkowanie sprawcze; zainicjował on
rozwój takich dziedzin praktycznych, jak nauczanie programowane
w dydaktyce i terapia behawioralna w psychoterapii. Mimo swych licznych
ograniczeń behawioryzm przyczynił się do pozytywnych przemian
metodologicznych w psychologii i poszerzenia przedmiotu jej badań;
dzięki behawioryzmowi psychologia przekształciła się z nauki
o zjawiskach psychicznych, posługującej się głównie metodą introspekcji,
w naukę o mechanizmach regulacyjnych zachowania się człowieka; sam
system, zwłaszcza w swej radykalnej postaci, należy już do historii
nauki, ale z jego dorobku badawczego korzysta zarówno współczesna
teoria, jak i praktyka psychologiczna. Behawioryzm wywarł wpływ też na
nauki społeczne; jego oddziaływanie w tej dziedzinie przejawiało się
niekiedy, jak np. w przypadku G. Homansa, w wykorzystywaniu twierdzeń
psychologii behawiorystycznej do wyjaśniania zjawisk społecznych,
częściej jednak — w naśladowaniu ogólnej postawy naukowej behawioryzmu
(nacisk na obserwację zewnętrzną itp.), zapożyczaniu niektórych terminów
oraz klasyfikowaniu nauk społecznych jako nauk o zachowaniu się
jednostek (behavioral sciences), co nie musiało oznaczać zgody teoretycznej z behawioryzmem; tak więc np. tzw. behawioryzm społeczny,
reprezentowany przez G.H. Meada oraz innych amerykańskich pragmatystów
społecznych, nie eliminował pojęcia świadomości, lecz przeciwnie,
zakładał, że pomiędzy bodźcem a reakcją występuje ogniwo pośrednie
w postaci interpretacji, określającej każdorazowo charakter bodźca
i wpływającej w ten sposób na wybór reakcji.